Sobota 9 czerwca

„Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: „Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie.”

Patrzymy dziś na Niepokalane Serce Maryi, które przechowywało w sobie ogromną miłość do Boga, do Jego Słowa, które stało się Ciałem. W sytuacji, w której od strony ludzkiej, nie wszystko od Niej zależało, z tym większym zaangażowaniem szukała Jezusa jako drogocennego skarbu swojego życia. Maryja pokazuje nam jak szukać Jezusa w swoim życiu, kiedy różne okoliczności, sprawy na głowie, trudności w relacjach z ludźmi powodują to, że gubimy po drodze Jezusa, a po czasie zauważamy, że gdzieś sami poszliśmy z naszymi decyzjami. Otóż, warto wzorem Józefa i Maryi wrócić najpierw do świątyni, aby tam odnaleźć Jezusa. Maryja uczy nas również jak wyrażać swoje obawy, niepokoje, zatroskanie, kiedy piętrzą się trudności w rodzinie. Święta Rodzina nie była wolna od takich sytuacji, niemniej możemy podobnie odnosić się do siebie przez pytanie o przyczynę takiej sytuacji, bez oskarżania, wypominania, ale z empatią szukać najlepszego rozwiązania. Czasem trudno nam przyznać się przed sobą i bliźnimi do tego, co przeżywamy w sercu. Maryja powiedziała otwarcie o bólu serca, który Jej towarzyszył w szukaniu Jezusa. Ile myśli mogło przebiec przez umysł i wyobraźnię Maryi? To może powiedzieć każda matka, której zgubiło się dziecko, choćby na kilka godzin, a u Maryi były to długie trzy dni… Warto popatrzeć dziś na Maryję, od której wszystko nie zależy, ale od Niej zależy stopień miłości do Jezusa, czyli jedyny sens życia na tym świecie. Czy mamy w sobie taką tęsknotę za życiem w bliskości Jezusa, że nie potrafimy wyobrazić sobie nawet dnia bez modlitwy, niedzielnej Eucharystii bez Komunii Świętej, poranka bez kilku zdań z Ewangelii, spotkania z bliskimi bez dobrych i ciepłych słów? A kiedy zdarzy nam się zgubić Jezusa przez grzech to z bólem serca będziemy biec do spowiedzi, by szybko odnaleźć pokój serca. Będziemy podobni do Maryi właśnie w takiej postawie, że całym sercem będziemy żyli w obecności Jezusa każdego dnia, przechowując w pamięci serca wszystkie łaski, szczególne wydarzenia, które umocniły naszą wiarę i miłość. Maryjo, pomóż nam w kształtowaniu serca, aby codziennie pragnęło bliskości z Jezusem, który jest w sprawach Ojca ze względu na nas!