ŚW. TERESY OD JEZUSA

Trudności w modlitwie.


Nie zniechęcajmy się, jeżeli mimo wszystko modlitwa nas kosztuje, jeżeli wpadamy w roztargnienie, jeżeli się nam wydaje, że modlitwa nie przynosi owoców. Zniechęcenie często jest największą przeszkodą do wytrwania w modlitwie. Św. Teresa opowiada nam również o swoich trudnościach: „Bardzo często, przez kilka lat, więcej byłam zajęta pragnieniem, by prędzej skończyła się godzina przeznaczona na rozmyślanie, i nadschłuchiwaniem, kiedy zegar wybije niż dobrymi i pobożnymi myślami. I nieraz ochotniej byłabym podjęła nie wiem jak surową pokutę, którą by mi naznaczono, niż to, że miałam skupić się w duchu dla odprawiania modlitwy wewnętrznej.

Jeżeli staramy się odrzucać roztargnienia i czynimy wysiłki, żeby szukać bardziej Pana pocieszenia niż pocieszeń Bożych, jak wskazuje nam wielu autorów duchownych, nasza modlitwa zawsze będzie owocna. Nieraz wielkim dobrem jest nawet brak odczuwalnych pociech, by w ten sposób z bardziej prawą intencją szukać Jezusa i mocniej się z Nim zjednoczyć. Czasami ta oschłość, której doznaje się podczas modlitwy myślnej, nie jest próbą Bożą, lecz brakiem prawdziwego zainteresowania rozmową z Bogiem. skutkiem tego, że nie przygotowaliśmy duszy, brakiem wielkoduszności w rozbudzaniu wyobraźni… Powinniśmy chętnie i wielkodusznie korygować swoją postawę na modlitwie. „W każdym razie człowiek, który w tych okresach z całą stanowczością stara się wytrwać w modlitwie, może mieć poczucie, że modli się jakby «mechanicznie». W rzeczywistości mamy tu jednak do czynienia z czymś zupełnie innym; właśnie wtedy jego modlitwa jest wyrazem wierności wobec Boga, w którego obecności chce pozostać także wówczas, gdy w zamian nie otrzymuje żadnej subiektywnej pociechy”.

Teraz, podobnie jak w czasach św. Teresy, „należy dużo się modlić”, gdyż „wielka jest potrzeba modlitwy. Potrzebuje jej Kościół, społeczeństwo, rodziny… i nasza dusza. Modlitwa pomoże nam rozwiązać trudności i zjednoczy nas z Jezusem, który codziennie na nas czeka w pracy, wśród naszych obowiązków rodzinnych, ale w sposób szczególny w tym czasie, który poświęcamy wyłącznie dla Niego.