Sobota 16 kwietnia
„Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga”.
Dzisiejsza Ewangelia pokazuje reakcję ludzi na mowę eucharystyczną Jezusa. Jest ona trudna, bo przekracza ludzki rozum i wyobraźnię. Jak można jeść ciało i pić krew swego Mistrza? Wielu zgorszonych tym Jego uczniów odchodzi, choć dopiero co doświadczyli najbardziej spektakularnego cudu – rozmnożenia chleba. Jezus nie zatrzymuje ich na siłę. Mówi, że Jego słowa są duchem i życiem. „Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny…zdolne osądzić pragnienia i myśli serca”. (Hbr, 4.12) Tylko w jego świetle można zrozumieć Prawdę, którą Bóg chce nam objawić. Odchodzą ci, których nie pociąga Ojciec, bo nie mogą wyjść poza ciasne ramy ludzkiego myślenia. Aby uwierzyć w Boga, trzeba najpierw uwierzyć Bogu i zaufać Jego Słowu, choćby wydawało się niepojęte i niemożliwe do wykonania. Gdy to uczynimy, On pośle Ducha Świętego, który będzie nas oświecał, prowadził i odsłaniał przed nami kolejne etapy Bożego planu, w miarę, jak będziemy pełnić Jego wolę. Tak uczynił Piotr, wyznając Jezusowi wiarę w imieniu apostołów. A jaka jest nasza wiara? Czy wierzymy Jezusowi i Jego słowom? Czy wierzymy w obecność Jego Ciała i Krwi w Eucharystii? Jej moc będzie w nas owocować wówczas, gdy uwierzymy. Czy uwierzyliśmy, że Jezus jest naszym Panem i Zbawicielem? Trzeba trwać przy Nim naśladując Go. Nie ma innej drogi do zbawienia. Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem. Ty masz słowa życia wiecznego. Prowadź nas, bo jesteś Drogą, Prawdą i Życiem!