„Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają.” 

Jezus pokazuje nam, bardzo ważną rzecz, o której często zapominamy. Uczy nas, że nie ma ludzi dobrych i złych. Wszyscy zasługują na tę samą miłość. Jeśli wciąż wydaje nam się, że tak nie jest, w naszym sercu brakuje miłości. Potrzebujemy zacząć wewnętrzną przemianę od siebie. Miłość bowiem chce pomagać i cieszy, gdy może pomóc. A nikt tak bardzo nie potrzebuje pomocy jak ktoś, kto jest zagubiony i z tego powodu zachowuje się dziwnie, czyli źle.