Sobota 25 marca
„…niech mi się stanie według twego słowa…”
Dla Boga nie ma nic niemożliwego, bo jest Bogiem. Stworzył cały wszechświat, ciebie i mnie. Myślisz, że jest coś, czego nie może? Nie ma takiej rzeczy. I to jest wspaniała wiadomość. Masz Przyjaciela, który może wszystko. Czy dociera to do ciebie? Oprócz tego, że może wszystko, to jeszcze chce dla ciebie jak najlepiej. Co ci się może stać? Czy jest coś, czego mógłbyś się bać, o co martwić? Musisz Mu tylko zaufać jak Maryja „niech mi się stanie według Twego słowa!”. Daj się poprowadzić jak Maryja. Nie zamartwiaj się na zapas. Nie układaj życia po swojemu. Nie rozgrzebuj przeszłości, nie wymyślaj scenariuszy na przyszłość. Pytaj Boga, jak On by chciał, abyś postąpił. Stoisz przed podjęciem ważnej decyzji jak wybór drogi życiowej, kierunku studiów, męża/żony, miejsca zamieszkania, wyboru zawodu, zmiany pracy. Oddaj to Najwyższemu. Módl się do Ducha Świętego o wskazówki. Szukaj odpowiedzi w Słowie Bożym. Pamiętaj jednak, aby je przyjąć na wzór Maryi. Ona nie wiedziała co będzie dalej. Przyjęła Wolę Bożą z pokorą i wypełniała ją do końca. Angażuj się całym sobą, uważaj abyś nie „przespał” życia, nie zmarnował talentów. Podejmuj wyzwania, ale zawsze pytaj „co zrobiłby Jezus na moim miejscu…”? Jeśli godzimy się na wypełnienie Woli Bożej w naszym życiu, zazwyczaj towarzyszy temu pokój. Gdy podejmujemy konkretne kroki dążące do wypełnienia tego zadania, musimy liczyć się z tym, że po drodze mogą pojawić się trudności, ale tylko te zewnętrzne. Jeśli decyzja jest zgodna z Wolą Bożą, Bóg Ci będzie błogosławił, a owoce tego będą wielkie. Boże, kształtuj w naszych sercach taką ufność ku Tobie, jaką złożyłeś w Maryi wybierając ją na Matkę naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa.