UMIEĆ MILCZEĆ, UMIEĆ MÓWIĆ

3. Odwaga i męstwo w życiu codziennym. Żyć zgodnie z naszą wiarą i powołaniem.


Gdyby Jan Chrzciciel w chwili swego niebezpieczeństwa zamilkł albo pozostał na marginesie wydarzeń, nie zostałby ścięty w więzieniu Heroda. Jan jednak taki nie był. Nie był jak trzcina kołysząca się na wietrze. Żył zgodnie ze swoim powołaniem i swymi zasadami do końca. Gdyby milczał, pożyłby noże z kilka lat więcej, ale jego uczniowie nie poszliby jako pierwsi za Jezusem, nie przygotowałby i nie wyprostował drogi dla Pana, jak zapowiadał Izajasz. Nie zrealizowałby powołania : tym samym jego życie nie miałoby sensu.

Od nas najprawdopodobniej Jezus nie będzie wymagał krwawego męczeństwa, ale będzie wymagał odwagi i męstwa w pospolitych sytuacjach codziennego życia. Czasami będzie domagał się, aby wyłączyć nieprzyzwoity program telewizyjny, aby przeprowadzić odpowiednią rozmowę apostolską i by nie odkładać jej na potem… Innym razem będzie zachęcał nas, aby nie pozwalać sobie na bezpłodne narzekania, które niczemu nie służą, ale aby służyć konstruktywną wiedzą, własnymi rozwiązaniami, aby z optymizmem wobec świata i rzeczy, które w nim się znajdują, podkreślać to, co jest dobre: radość licznej rodziny, głębokie zadowolenie z czynienia dobra, czystą miłość, która pozostaje młoda, gdy święcie żyje się w cnocie

Istnieje milczenie tchórzliwe, z którym winniśmy walczyć: między innymi milczenie wobec człowieka postawionego przez Boga u naszego boku, któremu winniśmy pomagać i umacniać go w drodze do Niego. Nie będziemy odważni w życiu, jeśli nie będziemy odważni wobec samych siebie, zachowując szczerość wobec swojego kierownika duchowego.

Gdy nasi przyjaciele będą widzieć, że żyjemy zgodnie ze swoją wiarą, że nie udajemy ani nie ukrywamy jej w określonych środowiskach, zostaną pociągnięci do Boga takim pogodnym przykładem. Takie żywe świadectwo porywa ku Bogu tak samo jak widok męczeństwa – świadectwa wiary – pierwszych chrześcijan.

W dniu dzisiejszym, który szczególnie poświęcamy Najświętszej Maryi Pannie, prośmy Ją, by nauczyła nas milczeć i mówić wtedy, kiedy potrzeba.