Sobota 30 maja
„Jeśli powiemy: z nieba, to nam zarzuci: Dlaczego więc nie uwierzyliście mu? Powiemy: Od ludzi». Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy uważali Jana rzeczywiście za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy».”
Moja autentyczność. Gdzie mi się zdarza? W jakich miejscach i przed kim potrafię być sobą? Dialog arcykapłanów i uczonych w Piśmie, nie jest moim dialogiem serca, gdy ktoś oczekuje ode mnie odpowiedzi? Jaki jestem przed ludźmi, jaki przed sobą, a jaki przed Bogiem? Ludzi możesz okłamywać, siebie również, ale Bóg zna Twoje serce lepiej niż Ty sam. Może Ci się wydawać, że jesteś sobą w każdej sytuacji, ale nie czujesz wolności, pokoju serca, borykasz się cały czas z myślami, co o Tobie myślą inni. Czy powodem tego nie jest strach o swoje ja? Ludzie są tylko ludźmi i możesz być przez nich różnie postrzegany, ale przed Bogiem jesteś wciąż ten sam i nie przerazi Go żadna prawda o Tobie. Kocha Cię takim jakim jesteś. I to się tylko liczy. Kiedy to zrozumiesz i ta prawda dotknie Twojego serca, nie będziesz już chciał grać przed ludźmi kogoś kim nie jesteś. A takim jakim Cię autentycznie stworzył Bóg, będziesz chciał pozostać na co dzień. Panie Ty kochasz mnie miłością bezwarunkową, ale także i mądrą, pomóż mi poznać siebie samego, takiego jakim mnie stworzyłeś, pokaż, gdzie zakładam jeszcze maski, które oddzielają mnie od ludzi, a przede wszystkim od Ciebie.