DO CZEGO ZAPRASZA NAS PAN?
SPOTKANIE FORMACYJNE 10.02. 2011
W Grupie coraz bardziej czujemy się rodziną, stąd serdeczne uściski przy powitaniu i krótkie, ale jakże wymowne „Dobrze, że jesteś!”. Dobrze nam razem, gdyż jeden Duch nas ożywia i jeden cel przyświeca – wzrastanie w świętości.
Animator- Krzysztof zawierzył nas Matce Bożej, która zawsze jest w asyście Ducha Świętego. Prosiliśmy Go więc, aby uzdolnił nas do przyjęcia łask, które spłyną podczas tego spotkania. W modlitwie litanijnej, a potem równoczesnej wielbiliśmy naszego Pana, Jezusa Chrystusa i dziękowaliśmy za wszelkie dobro, które dokonuje się w nas i naszych rodzinach.
W krótkiej modlitwie nad Zdzisławem prosiliśmy, aby Duch Święty namaścił go i uzdolnił do wygłoszenia słowa, a nas do przyjęcia tego słowa. Lider zaznaczył na wstępie, iż chce mówić o dwu bardzo ważnych sprawach: co będzie działo się w naszej Grupie, tzn. do czego nas Pan przygotowuje i zaprasza; o aspekcie Maryjnym w kontekście czytań z dnia: (Rdz 2,18-25) i (Mk 7,24-30), które wprowadzają nas w rodzinę.
Pierwsze czytanie przypomniało nam prawdę, że Bóg stworzył człowieka (mężczyznę i niewiastę) na obraz i podobieństwo Boże. Pan był pośrodku nich i była wspaniała relacja, jedność, która została zerwana przez grzech. Wytworzył się mur wrogości, człowiek siebie postawił w centrum. Tę jedność przywrócił Jezus. Jesteśmy stworzeni do życia we wspólnocie, którą jest rodzina. Odnosząc to do nas, możemy powiedzieć, że nie jest dobrze, jeśli nie odnajdziemy się w małej grupie (rodzinie). Dzięki drugiej osobie poznajemy siebie. To jest droga do świętości. Życie w zdrowej relacji, na Bożym fundamencie daje nam łaskę uświęcania. W te relacje wstępuje Trójca Święta, dlatego tej drogi nie możemy pomijać. Nasze chrześcijaństwo realizuje się we wspólnocie.
Nawiązując do Ewangelii wg. św. Marka „Wiara Syrofenicjanki”, prelegent ukazał pewną piękną i ważną cechę kobiety – wrażliwość. Kobieta kananejska, prosząc Jezusa o wypędzenie złego ducha z jej córki, nie zraziła się odmową, uniżyła się, gdyż potrafiła głębiej wniknąć w tajemnicę. My mamy się uniżać, otworzyć drzwi swojego serca. Każda łaska ma charakterystykę paschalną, ale i rodzinną. Jest to Boża miłość, która daje się nam. W łasce od Pana otrzymujemy Pana samego. Trzeba nam patrzeć na Serce Maryi. Jezus przechodzi przez naturę Maryi i cała łaska ma pierwiastek Maryjny. Chrześcijaństwo bez Maryi jest niewłaściwe. Matka Boża jest nam dana, aby wejść w relacje z nami. To daje Duch Święty. Prosząc Jezusa, zawsze prośmy przez Maryję, gdyż w tym zawiera się moc i siła. To jest droga, którą pokazał nam Pan na początku roku i na którą mamy wejść. Powinniśmy mieć relacje Maryi do Jezusa i wejść w Jej postawę.
>Lider przedstawił wizję naszej formacji: dwumiesięczne bloki, w które wchodzą dwa Wieczory Chwały, dwa pierwsze czwartki i cztery spotkania formacyjne tematycznie związane z tym, co Pan nam pokazał: ewangelizacja, i całe życie liturgiczne. Jeżeli mamy być Grupą, która idzie za Panem, to najważniejsze dla nas są małe grupy jako najmniejsza komórka (rodzina). Każdy blok powinien być zakończony Dniem Wspólnoty i pewnym sprawdzianem z wiary, jak ją przeżywamy. Rekolekcje przed ewangelizacją też powinny być Maryjne.
Za łaski, które dla nas przygotowałeś w swojej niezgłębionej miłości i miłosierdziu dziękujemy Ci Panie, Jezu Chryste! Bądź naszą Drogą i jedyną Miłością!