WSPÓLNOTA NARZĘDZIEM EWANGELIZACJI 
(Spotkanie modlitewno-formacyjne 19.04.2012) 

Wspólnota Jednego Ducha – ta nowa nazwa dla naszej Grupy z pewnością nie była wymyślona, ot tak sobie, lecz była owocem wielomiesięcznej żarliwej modlitwy zanoszonej przed Boży tron i ścisłych postów o chlebie i wodzie. Rzeczywiście jeden duch nas ożywia!

Bardzo łatwo dostrzec to, już przy witaniu się podczas czwartkowego spotkania: szczere, serdeczne uściski i autentyczna radość, że znów możemy wspólnie spędzić dwie godziny, wielbiąc Boga i dziękując za wszystkie dobrodziejstwa. Cieszymy się każdą nową Osobą, którą Pan przyprowadza i ochotnie przyjmujemy do naszego grona. Niech Bóg będzie uwielbiony w tym wszystkim, czego doświadczamy i co od Niego otrzymujemy! Chwała Ci Panie i cześć! 

Bardzo trafiała do naszych serc konferencja wygłoszona przez naszego Opiekuna Duchowego- Ks. Tomasza, który nawiązując do perykopy Ewangelii wg św. Jana (J 20,19-29) z całym zatroskanie udowodnił, iż tylko we wspólnocie we właściwy sposób będziemy przechodzić wszelkiego rodzaju kryzysy, które są nieuniknione. Apostołowie byli typową wspólnotą i przeżywali kryzys, gdy zabrakło Pana. Byli nieszczęśliwi, zalęknieni, ale trzymali się razem. Nam nie wolno odchodzić ze wspólnoty, bo będzie tylko gorzej, trudniej, doświadczymy więcej bólu, jak Apostoł Tomasz, którego nie było w Wieczerniku, gdy przyszedł Pan. Tego dnia nie zobaczył Jezusa i doświadczył dramatu. Tomasz powrócił do wspólnoty, ale swoim odejściem wprowadził zamęt. Nie uwierzył Apostołom, że widzieli Pana. Każde odejście, a potem powrót są destrukcyjne, gdyż podczas nieobecności we wspólnocie dzieją się rzeczy nowe, ważne i ten, kto wraca jest trochę do tyłu. Wspólnota to miejsce miłosierdzia i my tego doświadczamy. Jest też miejscem uzdrawiania . Zdarza się, iż ranimy się, gdyż jesteśmy grzesznikami, a nie świętymi. Wtedy Pan przychodzi, leczy nasze rany i tak, jak do Apostołów mówi: „Pokój wam”. Wtedy Chrystusowy pokój wstępuje do naszych serc, otrzymujemy Ducha Świętego i idziemy głosić Ewangelię.

Maciek z Bartkiem, (którzy wspólnie z Ks. Tomaszem, byli posłani przez Pana aż do miasta Coventry w Anglii, aby głosić rekolekcje grupie Polaków skupionej w Odnowie w Duchu Świętym,) podzielili się z nami swoimi spostrzeżeniami. Stwierdzili, iż odnieśli wrażenie, jakoby spotkali pierwszą chrześcijańską wspólnotę. Odwiedzając kilka domów zawstydzili się wiarą tych, których odwiedzili. W kościele też zauważyli autentyczną wiarę, zobaczyli rozmodlonych, rozśpiewanych wiernych, przeżywających spotkanie z Bogiem. „Tam nie można pozostać letnim”- powiedział Maciek. Nasi Bracia byli najwyraźniej szczęśliwi i dali temu wyraz, że mamy Kapłana we wspólnocie- to największe nasze szczęście. Stwierdzili też, iż pierwsze owoce ich posługi były już widoczne. 

Dziękujemy Ci Panie, Jezu Chryste za to spotkanie, które nas bardzo ubogaciło! Dziękujemy za relację naszych Braci i za świadectwa! Bądź Panie uwielbiony i wywyższony!