NAJWIĘKSZA INICJATYWA EWANGELIZACYJNA 
 W POLSCE
 (Spotkanie modlitewno-formacyjne 16.08.2012) 

Opromienieni miłością i radością wrócili nasi Ewangelizatorzy z Ogólnopolskiego Kongresu Ewangelizacyjnego i Przystanku Jezus. Tryskając świetnym humorem, poprowadzili spotkanie modlitewne. Ich radość szybko stała się i naszym udziałem. Gromko przyzywaliśmy Ducha Świętego, dziękowaliśmy za wszystko, czego doświadczyli i co dokonało się w ich sercach i sercach tych, do których zostali posłani. 

A zostali posłani do niezliczonej rzeszy młodych ludzi, zgromadzonych na polu Woodstockowym. Zadanie przekraczające ludzkie możliwości, któremu mogli sprostać tylko odpowiednio przygotowani przez największych charyzmatycznych misjonarzy, licznej grupie biskupów i kapłanów, a przede wszystkim dzięki ścisłej współpracy z Duchem Świętym. Temu zadaniu służył Kongres, na który przybyło ponad 1200 młodych szaleńców Bożych. Podczas jego trwania, wszyscy uczestnicy byli intensywne przygotowywani do tej niezwykle trudnej i odpowiedzialnej posługi, poprzez codzienne uczestnictwo w Eucharystii, adoracje Najświętszego Sakramentu, konferencje, interesujące warsztaty, nabożeństwo pokutne i możliwość przystąpienia do sakramentu pojednania. 

Ewangelizatorzy wychodzili na pole Woodstockowe w trzyosobowych grupach, (dla bezpieczeństwa zawsze z jednym mężczyzną). Rozmowy z uczestnikami Przystanku Woodstock pozwoliły zrozumieć, dlaczego wybrali taką formę spędzenia czasu, a nie inną. Byli tacy, którzy poszukiwali Boga i do nich najłatwiej było dotrzeć. Wystarczyło zręcznie zacząć rozmowę i pozwolić mówić. Często takie rozmowy kończyły się rzewnym płaczem i usilnym pragnieniem spotkania ze spowiednikiem. Były też i trudne rozmowy; trzeba było stawić czoła uszczypliwym uwagom, napastliwym i prowokacyjnym pytaniom, ale Duch Święty dokonywał rzeczy niezwykłych, co wprawiało w osłupienie nawet samych ewangelizatorów. Rzec można, połów był obfity, a trud pracowników winnicy Pańskiej sowicie nagrodzony, gdyż doświadczyli ogromnej miłości i radości, którą i nam przekazali. Dziękujemy! 

Najważniejszą rzeczą, która wydarzyła się podczas trwania szaleństw Woodstockowych była nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu. Stąd ta siła, stąd ta moc i niezwykłe działanie łaski Bożej! Jezu! Ty wszystko możesz! Dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych! Bądź błogosławiony na wieki!