Środa 7 października
„Panie, naucz nas się modlić…”
Modlitwa, to rozmowa z Bogiem. Powinna być pokorna, cierpliwa, wytrwała i ufna. Wymaga ciszy i skupienia, zaangażowania serca, umysłu i woli, aby nawiązać głęboką relację z Bogiem. Musimy znaleźć na nią czas i odizolować się od zgiełku otoczenia. Jezus ucząc dziś nas wszystkich najlepszej modlitwy zaczyna ją od słów „Ojcze nasz…” Uczy nas postawy miłości i zaufania, jak dziecka z kochającym Ojcem. Czy masz świadomość, że zwracasz się do wszechmocnego, miłosiernego Ojca, który najlepiej wie, czego Ci potrzeba i może to wszystko dać? Modlitwa Pańska, to najpiękniejsza i najdoskonalsza z modlitw. Mimo, że jest krótka i prosta zawiera wszystko, czego potrzebujemy do pełni życia. Zaczyna się od uwielbienia Boga („Święć się Imię Twoje”), przez zawierzenie Mu swego życia („Bądź wola Twoja”), pragnienie Jego królowania wśród nas. Zawiera też żal za grzechy z prośbą o zdolność wybaczania, a także prośby o dobra materialne niezbędne w codziennym życiu, o ratunek przed złem i pokusami. Jest to też modlitwa najtrudniejsza, bo wymaga wybaczenia i przyjęcia woli Bożej w tragediach i niezawinionym cierpieniu. Jezu, naucz mnie modlić się z pokorą i ufnością, abym potrafił, tak jak Ty, kochać, przebaczać i pełnić wolę Ojca w każdej sytuacji życiowej.