Środa 10 Kwiecień
<< Kroczmy i naśladujmy>>
Ludzka zawiść potrafi być okrutna i bezkompromisowa. Nic jej nie jest w stanie zatrzymać. Wcielenie Syna Bożego było owocem miłości Boga do człowieka. Bóg chce dzielić się z nami wiecznością twarzą w twarz. Wzrastajmy więc w wierze, aby nie bać się zbliżać do Jezusa w każdej chwili naszego pogmatwanego życia . Czyńmy to w modlitwie prośbach i dziękczynieniu. Potrzebujemy silnej wiary, aby kroczyć za Panem . Mimo, że się przewracamy, oddajemy pokusom i namiętnościom , to wciąż powinniśmy dążyć do doskonałości. To szczególne pragnienie powinniśmy pielęgnować, bo jeśli go zabraknie , wtedy możemy wpaść w dół niemocy. Nasza wiara przypomina nam często chodzenie po wodzie. Ale gdy przychodzi lęk i rozczarowanie, wtedy wołajmy głośno do Pana, bo tylko z Nim możemy zrobić kolejny krok. Jeśli jest w nas zaufanie i wiara wtedy czujemy się bardziej bezpieczni. Jezus uczy nas, że tylko wiara w zmartwychwstanie i życie wieczne jest podstawą naszej egzystencji . Nasza wiara musi iść z uczynkami , bo inaczej będzie martwa. Każdy z nas potrzebuje wzoru do naśladowania. Bez mistrzów duchowych wszystko byłoby jałowe, schematyczne, nudne, pustoszące nasze życie, Jezus był Mistrzem dla swoich uczniów. Zacznijmy naśladować Jezusa, aby zmieniać swoje życie , bo On jest też wzorem dla nas do tego , aby iść za Nim i Go naśladować.