Środa 10 lutego

„Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.”

Rozpoczyna się Wielki Post, czas pokuty i nawrócenia. Zawierzmy go Jezusowi, aby nas przemieniał. Czego On od nas oczekuje? Jezus zachęca do uczenia się miłosierdzia przez jałmużnę, modlitwę i post. Przestrzega przed czynieniem dobra na pokaz. Uczynki miłosierdzia powinniśmy czynić dyskretnie, bez rozgłosu, aby nie ludzie nas widzieli, tylko Ojciec w niebie. On wszystko widzi w ukryciu i nam wynagrodzi. Co możemy powiedzieć o naszej wrażliwości wobec potrzebujących, o uczynkach miłosierdzia i dziełach dobroczynnych w których uczestniczymy? Jakie są nasze intencje? To miłość Boga i bliźniego nadaje naszym czynom prawdziwą wartość, choćby były najmniejsze. W jałmużnie chodzi nie tylko o dary materialne dla potrzebujących, ale też o czas im poświęcony, dobre słowo i pomoc w ich problemach. Jezus zaprasza do izdebki naszych serc, abyśmy w ciszy i samotności powierzyli Mu na modlitwie wszystkie sprawy i usłyszeli, co On ma do powiedzenia. Naszą modlitwę wzmacnia post. Dobrze przeżyty oczyszcza duszę i ciało i mobilizuje do walki z pokusami. Jakie są nasze postanowienia wielkopostne? Aby przyniosły owoce powinniśmy je ofiarować w konkretnym celu i intencjach. Prorok Joel wzywa dziś: „Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty”. Post i umartwienia mają służyć naszemu nawróceniu, przemianie serca, myślenia i życia. Jezu, oczyść nasze zamiary, intencje i przemień serca na prawdziwie miłosierne. „Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha!” Ps 51