Środa 14 Grudzień
<<Zobaczyć przeżyć i nie zwątpić>>
W dzisiejszej ewangelii pozornie wydawałoby się że pytanie Jana nie różni się zbytnio od pytań Faryzeuszy. Ale to tylko pozory . Intencja Jana jest zupełnie inna . Gdy wysyła uczniów do Jezusa sam jest w więzieniu . Jan nie prosi Pana o uwolnienie , choć Jezus dokonał wielu cudów. Nie ma żadnych pretensji. Jan tylko chce wiedzieć, że swojego życia nie poświęca na marne. Jezus zachęca nas do zaufania, do budowania życia z Nim , bo On jest Drogą i Prawdą. Gdy już Mu zaufamy do końca wtedy możemy ufać sobie i innym. Ale nie jesteśmy doskonali ciągle robimy błędy i dla tego uczymy się przez całe życie . Poświęcając życie dla Pana , rozumiemy że ma ono sens . Tylko ten kto ma odwagę mówić co myśli zasługuje na zaufanie, bo on staje w prawdzie przed sobą i ludźmi. Marana tha przyjdź Jezu Panie.