Środa 15 stycznia 

 

„Nad ranem, kiedy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił.”

 

Wiele działo się w życiu Pana Jezusa, całe dnie były zajęte, ale zawsze znajdował czas na modlitwę. W naszych przypadkach jest podobnie, ciągle coś się wydarza, że aż ciężko jest się zastanowić nad czymkolwiek. A może warto zaplanować spotkanie z Panem Bogiem? Nie chodzi nawet o Eucharystię, jest Ona niezwykle ważna, ale chodzi mi o osobiste spotkanie z Nim. Bez osobistej relacji z Panem Jezusem, ciężko jest mówić o wierze. Jezus jest naszym Przyjacielem, ale żeby przyjaźń kwitła trzeba rozmawiać, słuchać. Spróbuj w tym pędzie życia znaleźć chwilę na „pogawędkę” z Panem Jezusem. Czasami pomilczcie, tak z serca. Tęsknisz za Panem Bogiem? Jeżeli tak, to spotkaj się z Nim.