Środa 27 września

„Jezus zwołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych. Mówił do nich: Nie bierzcie nic na drogę: ani laski, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy; nie miejcie też po dwie suknie!”

Misja specjalna. To wyrażenie wywołuje dreszcz zaciekawienia zwłaszcza u mężczyzn. Nie tak dawno Jezus wybrał dwunastu towarzyszy, a teraz wysyła ich z misją do ludzi. Ci jeszcze niedoświadczeni, są już posłani, by obwieszczać królestwo Boże i uzdrawiać chorych. Czy oni tak od razu uwierzyli w to, co Jezus im przekazał? Być może w większości więcej było pytań, wątpliwości niż wiary. No bo jak zacząć to robić? Jak głosić tym, których się zna, a większości się nie zna. W dodatku Jezus przekazuje im „listę” zbędnych rzeczy, które mogą być pewnym obciążeniem w posłudze apostoła. Jezus świadomie ich wysłał, by przekroczyli barierę lęku, obawy, własnych ograniczeń, a w miarę kolejnych dni misji nabywali zaufania do Mistrza. Dziś Jezus zaprasza do Siebie każdego z nas, by wysłać nas wyposażonych w łaskę do tych, z którymi na co dzień żyjemy, do naszych znajomych, do współpracowników, by tam właśnie głosić swoim życiem i słowem Królestwo Boże. A skoro szukamy obecności Jezusa, czytamy Słowo Boże i karmimy się Jego Ciałem, to w konsekwencji jesteśmy posłani do świadectwa! Być może to jest w naszym odczuciu niewiele, co posiadamy i umiemy, jednak dla innych może to wystarczyć, by zacząć pytać o Pana, w którego wierzymy. Jezu, umocnij nas do misji tu i teraz, do świadectwa i modlitwy pełnej wiary, że mogą dziać się cuda w Twoje imię!