Środa 3 października
„Jezus mu odpowiedział: „Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego”.
Te słowa Jezusa mówią wprost, że aby dojść do zbawienia, potrzeba konsekwentnej pracy nad sobą. Nie można sie nawrócić i wracać do starego życia, do starych grzechów. Jesteśmy tylko ludźmi i oczywiście upadki będą się zdarzać, ale Pan wzywa nas do tego, by natychmiast się z nich podnosić. Mamy „brać w ręce pług”, jakim jest Pismo Święte, sakramenty, post, modlitwa. Mamy uprawiać tą rolę, jaką przeznaczył nam Pan – własne serce – aby wydało obfite plony. Wykształcenie, dobrą pracę, zdrową sylwetkę, własny dom – aby to wszystko osiągnąć, potrzeba wyrzeczeń, wiele pracy, wysiłku, poświęceń. Tak samo jest z naszą duszą. Karmienie się tym, co Boże, nie zawsze jest łatwe, dlatego tak często sięgamy w naszej codzienności po to, co łatwe, przyjemne, wygodne, ale jednocześnie niewartościowe, zapychające nasz czas i umysł. Starajmy się tak gospodarować danym nam czasem, byśmy codziennie mieli go dla Boga. Wtedy wystarczy nam go na wszystko, co nam potrzebne. Panie, zabierz nam ducha bojaźni, wahania, a wypełnij nas odwagą płynącą z Twojej miłości do nas. Napełnij nas Twoim Świętym Duchem, byśmy potrafili „iść za ciosem” w drodze do nieba, pokonując pokusy i trudności. Prowadź nas Jezu.