Środa 4 lutego
„Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry? I powątpiewali o Nim.”
Pozory – jak one potrafią zniszczyć obraz nawet najbardziej czystego człowieka! Jak często tak masz? Patrzymy na siebie wzajemnie przez pryzmat słów, których nasłuchaliśmy się na jej temat od innych. Często niezbyt pochlebnych i nawet jeśli te słowa są prawdą, to nie wolno nam przekreślać człowieka, bo idąc tym tropem, gdybyśmy wiedzieli jakie Jezus widzi w nas zakamarki, w których jeszcze rządzi ciemność, to pewnie sami byśmy się przekreślili. Jezus przebacza i ciągle daje nowe szanse, a czy my nie chcemy być tacy jak On? Jezus patrzy z miłością i my uczmy się tak patrzeć na siebie – przez pryzmat Jego miłości. Nie bądźmy dla siebie niszczycielscy i zastanówmy się dobrze zanim powiemy, o kimś źle, za jego plecami co spowoduje uprzedzenia i zniszczy szanse na stworzenie dobrej relacji naszego powierzyciela z Tą osobą. Strzeż nas Panie, od pozorów, które tak często mylą i od zbędnych słów, które mogą je stwarzać i zniechęcać innych do braci.