WRZEŚNIOWY WIECZÓR CHWAŁY 
(Siedlce, 27.09.2012) 

Szczęśliwi i rozentuzjazmowani spotkaliśmy się po trzymiesięcznej przerwie w bardzo licznym gronie. Przyświecała nam świadomość, iż to miłosierny Bóg zaprosił nas, aby obdarować łaskami, jakie przygotował dla każdego indywidualnie. Dziękujemy Ci, Boże za Twoją bezgraniczną miłość i troskę o nasze zbawienie! 


Głębokie modlitwy, pieśni i cały program Wieczoru był podporządkowany zgłębieniu tajemnicy wiary, jako że już za dwa tygodnie przez Ojca Świętego, Benedykta XVI zostanie otwarty ROK WIARY. To wielkie wydarzenie w życiu Kościoła mobilizuje nas do czynnego włączenia się w różnego rodzaju inicjatywy, mające na celu krzewienie wiary poprzez ewangelizację, do której jesteśmy przygotowywani od szeregu lat. 

Pełni wiary i ufności w obecność Ducha Świętego zanosiliśmy prośby, abyśmy mogli skupić się na czystej miłości dziecka Bożego; byśmy byli świadomi, iż dzięki Jezusowi mamy śmiały przystęp do Ojca i że tracąc życie wieczne, możemy je odzyskać przez wiarę. Jedynym warunkiem doświadczenia Bożej obecności jest wiara. Świadomi naszej słabej wiary stawaliśmy przed Panem i przepraszaliśmy za zmarnowane natchnienia, nie przyjęte łaski, odrzucanie cierpienia i krzyża. Z pokorą i wielkim uniżeniem wpatrywaliśmy się w Najświętsze Oblicze Naszego Zbawiciela, gdy tymczasem Kapłan przechodził i skrapiał nas wodą święconą, która jest znakiem Bożego Miłosierdzia. 

Pantomima, którą obejrzeliśmy uświadomiła nam, iż każdy na swój sposób odkrywa Jezusa i nie jest to prywatne doświadczenie, lecz doświadczenie całego Kościoła. Malujący obraz trudzili się indywidualnie i widzowie zobaczyli tylko jakieś niezrozumiała, zdawało się nic nie znaczące linie, ale gdy połączono poszczególne elementy ukazało się Oblicze Jezusa Chrystusa. Jest nam wiadome i oczywiste, że Kościół to Ciało Jezusa i w wielkim błędzie tkwią ci, którzy sądzą, iż można wierzyć w Jezusa, nie wierząc w Kościół. Wiara jest zdolnością, ale i odpowiedzią. Wierzyć Słowu Bożemu, to ufać, że Bóg czuwa nad nami, dla każdego ma najlepszy plan i prowadzi najlepszą drogą. 

Nasza Siostra Beatka podzieliła się z nami świadectwem, jak kręta była jej droga życiowa. Przeżyła wiele bólu, cierpienia, różnego rodzaju rozczarowań z powodu układania sobie życia po swojemu i odejścia od Pana. To bolesne doświadczenie nauczyło ją, iż tylko Bóg może zaspokoić pragnienia ludzkich serc, On jest jedyną niezawodną miłością i nie ma innej drogi. Bogu niech będą dzięki! 

Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, wpatrywaliśmy się w Naszego Pana, uwielbialiśmy Go i prosiliśmy, aby w tym Roku Wiary odnowił ducha wiary w naszych sercach, pragnęliśmy poddać się Jego terapii. Prosiliśmy, aby przyszedł do naszych rodzin i wlewał wiarę, dotykał tych, którzy nie mają doświadczenia spotkania z Nim i nie rozumieją, co znaczy pójść za Nim. 

Pobłogosławieni Najświętszym Sakramentem, w sercach wyraziliśmy gotowość przystąpienia do głoszenia Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie na ulicach naszego miasta podczas Pierwszego Diecezjalnego Kongresu Nowej Ewangelizacji, połączonego z otwarciem Roku Wiary (w dniach 11-13 X), pamiętając, iż „My nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli”. Jest to hasło na Rok Wiary. Bądź uwielbiony Panie w tych Braciach i Siostrach, których postawisz na naszej drodze! Bądź uwielbiony w naszej słabości i niemocy, przez którą będzie działał Twój Święty Duch! Chwała Ci Panie!