Wtorek 1 września

 

„Czego chcesz od nas Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić? Wiem, kto jesteś: Święty Boży.”

 

Aby doświadczyć mocy słowa Bożego w naszym życiu nie wystarczy wiedzieć, kim jest Jezus. Zły duch też to wiedział, jak słyszymy w dzisiejszej ewangelii. Jakże często nasza postawa jest podobna do opętanego człowieka. Przychodzimy do kościoła, starając się wypełniać nasze praktyki religijne, ale gdy trzeba zaufać Jezusowi w życiu codziennym pytamy: Czego chcesz od nas Jezu? Słowo Jezusa porusza i niepokoi człowieka, który ma ducha nieczystego. Przenika do głębi i dociera do najbardziej ukrytych miejsc opanowanych przez niego. Często żyjemy w grzechu, bo nam tak wygodnie. W Bogu widzimy kogoś, kto nakłada ograniczenia, zabrania przyjemności i karze. I nie chcemy dostrzec, że grzech coraz bardziej nas zniewala, dręczy i uzależnia od Złego. Tylko Jezus może Cię z tego wyzwolić mocą swojego słowa. On nie przyszedł nas zgubić, ale zbawić. Chce tylko, abyś mu zaufał i otworzył przed Nim swe serce. Panie Jezu, chcę dziś w pełni otworzyć przed Tobą swe serce, najskrytsze zakamarki mej duszy. Wyzwól je i ulecz z wszelkich ran i wpływów ducha nieczystego.