WSZYSTKICH WIERNYCH ZMARŁYCH
2. Możemy bardzo pomóc duszom czyśćcowym na różne sposoby. Modlitwa za zmarłych.
Na różne sposoby możemy skutecznie pomagać duszom, które przygotowują się do wejścia do nieba i pozostając jeszcze w czyśćcu pośród niewypowiedzianych mąk i cierpień. Wiemy, że łączność pielgrzymów z braćmi, którzy zasnęli w pokoju Chrystusowym, bynajmniej nie ustaje; przeciwnie… umacnia się jeszcze bardziej dzięki wzajemnemu udzielaniu sobie dóbr duchowych. Bądźmy więc teraz bardziej zjednoczeni z tymi, którzy nas poprzedzili.
Drugie czytanie mszalne przypomina nam, że Juda Machabeusz po zorganizowaniu zbiórki posłał dwa tysiące srebrnych drachm do Jerozolimy, żeby ofiarować je za grzechy, tych którzy zginęli w bitwie, myślał bowiem o zmartwychwstaniu. Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym. Kościół od samego początku zanosił modlitwy i składał ofiary za wiernych zmarłych. Św. Izydor z Sewili twierdzi w swoim czasie, że składanie ofiar i modlitwa o wieczny odpoczynek zmarłych są zwyczajem przestrzeganym w całym Kościele. Dlatego – zapewni ten święty – uważa się, iż chodzi tu o zwyczaj zaprowadzony przez samych Apostołów.
Msza święta, która ma wartość nieskończoną, jest najważniejszą ofiarą, jaką możemy złożyć za dusze w czyśćcu. Ofiara eucharystyczna jest także składana za wiernych zmarłych w Chrystusie, którzy jeszcze nie zostali całkowicie oczyszczeni, by mogli wejść do światłości i pokoju Chrystusa. Możemy też za nie ofiarować odpusty uzyskiwane na ziemi, nasze modlitwy, a zwłaszcza Różaniec ; prace, cierpienia, przeciwności itd. Te ofiary są najlepszym sposobem okazywania naszej miłości do tych, którzy nas poprzedzili i czekają na spotkanie z Bogiem; w sposób szczególny powinniśmy modlić się za naszych krewnych i przyjaciół. W tych modlitwach honorowe miejsce należy się naszym rodzicom. Również oni bardzo nam pomagają w tej wymianie dóbr duchowych, jak ma to miejsce w obcowaniu świętych. Błogosławione dusze czyśćcowe. Tak wiele mogą wyjednać u Boga. Więc z poczucia miłosierdzia, sprawiedliwości, a nawet wybaczlnego egoizmu nie zapominaj o nich w umartwieniu i modlitwie.
Obyś mógł o nich mówić: Moje dobre przyjaciółki, dusze czyśćcowe.