POWOŁANIE MARYI – NASZE POWOŁANIE

Naśladowanie Najświętszej Maryi Panny w duchu służenia innym ludziom.


W obliczu woli Bożej Najświętsza Maryja Panna posiada tylko jedną odpowiedź: umiłowanie jej. Nazywając siebie służebnicą Pańską, zgadza się na wszystko. W starożytności, w której powszechne było niewolnictwo, słowa Maryi posiadały całą swą siłę i głębię. Niewolnik nie miał swojej woli, pragnął tylko tego, czego chciał jego pan. Najświętsza Maryja Panna z najwyższą radością zgadza się właśnie na to, aby nie chcieć niczego innego poza tym czego chce Jej Pan i Władca. Oddaje się Jemu bezgranicznie, bez stawiania warunków.

Ona „jest narzędziem Bożym. Z całą świadomością dobrowolnie pozwala się Panu Bogu prowadzić, zgadza się z Jego wolą, pragnie tylko tego, czego On chce, i działa wedle Jego woli i to jak najdoskonalej, bez żadnej usterki, bez żadnego odchylenia swojej woli od Jego woli”.

Naśladując Najświętszą Maryję Pannę, nie chciejmy mieć innej woli i innych planów. Odnosi się to zarówno do rzeczy dla nas transcendentalnych (do naszego własnego powołania), jak i do drobnych codziennych spraw w pracy, w rodzinie, w stosunkach towarzyskich.

Jedną z tajemnic Adwentu jest Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny – druga tajemnica radosna Różańca świętego. Rozważając ją skupmy naszą uwagę na pewnym konkretnym aspekcie służenia innym ludziom, jako cząstce naszego powołania: na miłości bliźniego.

To bowiem pełne czułości nawiedzenie przez naszą Matkę Jej kuzynki Elżbiety jest wyrazem miłości bliźniego. Musimy kochać wszystkich, ponieważ wszyscy są lub mogą być dziećmi Bożymi, naszymi braćmi. Na pierwszym miejscu jednak powinniśmy kochać tych, którzy są nam najbliżsi, tych, z którymi łączą nas szczególne więzy – naszą rodzinę. Miłość ta powinna się przejawiać również w czynach, nie tylko w uczuciach. Zastanówmy się teraz nad naszym stosunkiem do własnej rodziny, nad niezliczonymi możliwościami, które nadarzają się, aby w naturalny sposób praktykować ducha służby i miłości.

Starajmy się żyć w tych dniach Adwentu tym samym duchem służby, którym żyła nasza Matka. Mając za wzór pokorne oddanie się Maryi, jako dobre dzieci prośmy Ją o pomoc, aby Pan z chwilą swego przyjścia zastał nasze serca uległe i bez zastrzeżeń, gotowe przyjąć Jego przykazania, Jego rady, Jego natchnienia,

„Prośmy więc dziś Najświętszą Maryję Pannę, aby uczyniła nasze dusze kontemplacyjnymi, aby nauczyła nas rozumieć nieustanne wołanie Boga, nieustanne pukanie Pana do drzwi naszego serca. Prośmy Ją: Matko Nasza, przyniosłaś nam na ziemię Jezusa, który objawia nam miłość naszego Ojca – Boga. Pomóż nam rozpoznać Go wśród trosk codziennego dnia. Porusz nasz umysł i naszą wolę, abyśmy umieli słuchać Bożego głosu i natchnienia Jego łaski”.