„Do grzesznika poszedł w gościnę”


Przede wszystkim Jezus przychodzi do grzeszników. Nie zatrzymuje się na tym co zewnętrzne, ale patrzy w serce. W sercu Zacheusza zrodziło się pragnienie ujrzenia Jezusa i On, na to pragnienie odpowiedział. Mało tego, spojrzenie pełne miłości sprawiło, że pragnienie Zacheusza się poszerzyło, wyzwoliło nowe- pragnienie dzielenia, dawania, miłosierdzia, oraz mocno schowane pragnienie miłości. Bóg potrafi wyzwolić w nas działanie pełne miłości, które przemienia nas a także innych.