Wtorek 22 kwietnia
„Rzekł do niej Jezus: Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?”
Jesteśmy świadkami wyjątkowego spotkania dwóch osób szukających siebie. Maria Magdalena szukała umarłego Jezusa. Jej płacz jest dowodem przeżywanej jeszcze żałoby po Mistrzu. Jezus zaś szuka wiary w Marii Magdalenie i w każdym z nas. On czeka na kolejny obrót w Jego stronę, by usłyszawszy swoje imię, zobaczyć Zmartwychwstałego w swoim życiu. Jezus ten sam, a jednak inny, daje się poznać przez imię, które z czułością wypowiada do każdego z nas. On daje się odnaleźć szybciej, niż my się spodziewamy. Do tego potrzeba naszego pragnienia i tęsknoty, by spotkać Jezusa tam, gdzie się nie spodziewamy, a więc nawet w czasie żałoby po bliskiej osobie, która odeszła. Jezus mówi dziś do Ciebie po imieniu, znając Twoje serce i oczekiwania. Warto pójść do ogrodu, czy to w domu, czy do jakiegoś parku, by w ciszy swego serca usłyszeć głos Jezusa, który woła Cię po imieniu!