„Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie!”
Ten obraz zaciągnięty jest z ówczesnego palestyńskiego życia, gdzie ludzie chodzili w długich sukniach, które przy posługiwaniu i pracy trzeba było podkasać, a na powracającego pana oczekiwać z troskliwie podtrzymywanym światłem oliwnej lampki. Chrystus wzywa nas do stałej czujności i gotowości na Jego przyjście. Musimy sobie jednak uświadomić, że Pan przychodzi do nas już teraz w drugim człowieku i za każdym razem w innej postaci. Może być koleżanką, która potrzebuje pocieszenia; starcem, który czeka na zapewnienie, że nie jest dla nas ciężarem; bądź dzieckiem, czekającym na nasze zainteresowanie. Jeśli uświadomimy sobie, że Chrystus przychodzi do nas w każdym człowieku , wtedy służba drugiemu nie będzie już dla nas ciężarem.