Wtorek 24 maja

 

„Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci, pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymać stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym.”

 

Pójście za Jezusem – to nie tylko wyrzeczenie się przywiązania do dóbr materialnych, o których była mowa we wczorajszej Ewangelii. Dzisiejsze Jego słowa są egzaminem uczniowskiej dojrzałości i testem, na ile Mu ufamy. Co gotowi jesteśmy zrobić dla Jezusa? Czy zdolni bylibyśmy, jak Piotr, opuścić dla Niego wszystko: pracę, stanowisko, karierę, władzę, zaszczyty, przywileje, a nawet najbliższą rodzinę? Gdzie w tej hierarchii naszych wartości jest miejsce dla Boga? Św. Augustyn powiedział: „Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu”. Właściwa relacja z Bogiem porządkuje całe nasze życie. Jezus obiecuje nam dziś, że oddając Mu wszystko i idąc za Nim, otrzymamy stokroć więcej. Jezu, Twoja nagroda jest nieskończenie większa, niż wszystkie nasze wyrzeczenia i ofiary!