PODRÓŻ DO JEROZOLIMY
3. „ Wada główna „.
Bóg użyczył św. Janowi daru głębokiego i subtelnego rozumienia miłości, zarówno w jego życiu – Pan przeznaczył go na opiekuna swojej Matki! -jaki w nauczaniu. Natchniony przez Ducha Świętego napisał on te pełne mądrości śpiewa: Dzięki temu można rozpoznać dzieci Boga i dzieci diabla: każdy, kto postępuje niesprawiedliwie, nie jest z Boga, jak i ten, kto nie miłuje swego brata. Nie powinniśmy zniechęcać się swoimi wadami i słabościami: Pan wie o nich wszystko i nasze pragnienie walki ma na uwadze. Wie, że potrzebujemy czasu i łaski.
Aby w życiu wewnętrznym prowadzić skuteczną walkę, musimy dobrze poznać to, co autorzy duchowi nazywają wadą główną, czyli tę wadę, która w naszym życiu dominuje nad innymi wadami – towarzyszy naszym ocenom, sądom, pragnieniom i działaniom. Wada ta w jakiś sposób wyraża się w tym, co robimy, czego pragniemy, o czym myślimy: w próżności, lenistwie, niecierpliwości, braku optymizmu, skłonności do posądzania… Nie wszyscy zmierzamy do świętości tą samą drogą. Jedni muszą pracować nad cnotą męstwa; inni rozbudzać nadzieję lub radość. „W cytadeli naszego życia wewnętrznego wada główna jest słabym punktem, miejscem słabo strzeżonym. Wróg dusz u każdego szuka takiego właśnie słabego miejsca, które łatwo jest zranić, i łatwo je znajduje. Zatem winniśmy je poznać, Dlatego powinniśmy zastanawiać się, czego najczęściej pragniemy, co nas najbardziej martwi, co powoduje cierpienie, utratę spokoju lub smutek… Z wadą główną wiąże się większa liczba pokus, gdyż to tutaj nieprzyjaciel widzi naszą największą słabość i w tym miejscu najbardziej nas atakuje.
By słusznie postępować w życiu wewnętrznym, powinniśmy dobrze znać ten słaby punkt i szczerze prosić Boga o laskę do jego pokonania. Powtarzajmy niezliczoną liczbę razy: „Oddal ode mnie, Panie, to, co oddala mnie od Ciebie”. Prócz częstych próśb do Pana, zdecydowanie postanówmy, że nie będziemy pertraktować z naszymi wadami, że będziemy prowadzić szczegółowy rachunek sumienia. Polega on na krótkim, ale systematycznym rozważaniu naszej postawy w walce z wadą główną i w pracy nad zdobyciem określonej cnoty. „Codzienny rachunek sumienia partykularny – zapisał św. Maksymilian podczas rekolekcji – jest bardzo użyteczny, bo przez niego pokonujemy pojedyncze wady, które razem trudno zwyciężyć. W kierownictwie duchowym znajdziemy wspaniałą pomoc do prowadzenia ufnej walki do końca swego życia.
Maryja, nasza Matka, obdarzy pokojem i radością tych, którzy pragną podążać za Panem. „Nasze pielgrzymowanie powinno być radosne, takie jak Najświętszej Panny; jak Ona powinniśmy również znosić cierpienia, zmęczenie pracą, ciemności i wiary.
Pielgrzymujmy wraz z Maryją, pełną łaski. Bóg Ojciec, Bóg Syn i Bóg Duch Święty napełnił Ją darami, uczynił stworzeniem doskonałym; ma Ona naszą naturę i jej posłannictwem jest udzielanie nam samych dobrych rzeczy. Co więcej, Ona stalą się .dla nas życiem, słodyczą i nadzieją naszą. Maryja, Matka Jezusa, «znak pewnej nadziei i pociechy» (Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna Lumen gentium, 68), przyświeca ludowi pielgrzymującemu.
Ona, nasza Matka, jest drogą, ścieżką prowadzącą na skróty do Pana. Maryja napełni radością nasze prace, nasze drogi.