Codzienne rozważania
Patrycja Żurawska, Bożena Krystosiak, Renata Chyży
J 2, 13-22
„(…) z domu mego Ojca nie róbcie targowiska”
W dzisiejszej Ewangelii poruszana jest tematyka świątyni. Na początku Jezus wyrzuca z niej bankierów i sprzedawców, a później mówi o jej zburzeniu i wzniesieniu na nowo. W tym ostatnim aspekcie ma na myśli świątynię swego ciała. Zburzenie symbolizuje śmierć, a ponowne wzniesienie- zmartwychwstanie.
Wobec tego fragmentu Słowa warto zastanowić się szczególnie nad dwoma kwestiami.
Pierwsza dotyczy świątyni jako budynku. Czy wierzę, że tam mieszka Bóg? Czy troszczę się o mój kościół parafialny? Czy czuję się tam jak w domu?
Druga natomiast dotyczy świadomości, że każdy człowiek jest świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w każdym z nas. Jaka jest świątynia mego serca? Jakimi treściami wypełniam moje wnętrze? Czy pracuję nad nim np. poprzez walkę z grzechami i złymi skłonnościami? Czy buduję na mocnym fundamencie, jakim jest Chrystus uzdrawiający i dający życie? Czy tak jak Jezus ofiarowuję się innym?
Pomódl się dzisiaj słowami: Panie Jezu, wierzę, że przebywasz i w budynku kościoła pod postaciami chleba i wina i w naszych sercach. To dzięki Tobie tworzymy żywy Kościół. Uwielbiam Cię za Twoją obecność i pomoc. Proszę, wspomagaj mnie na drodze do świętości, bądź zawsze, pomimo wszystko moją ucieczką i obroną.
Łk 16, 9-15
” Bóg zna wasze serca”
W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi o wierności małym rzeczom. Wyjaśnia, że by być wiernym wielkim rzeczom, w pierwszej kolejności należy skupić się na małych, codziennych obowiązkach. Wobec tego fragmentu Słowa warto zastanowić się nad naszym podejściem do obowiązków, motywacją oraz nastawieniem z jakim je wypełniamy. Bóg zna nasze serca lepiej niż my sami. Ważne jest to, by być prawdziwym, nie udawać, żyć na co dzień Jego Słowem i Miłością oraz wielbić Go każdym swoim krokiem, uczynkiem, patrzeniem na innych.
Pomódl się dzisiaj słowami: Panie Jezu, przepraszam Cię za to, że czasem udaję i nakładam maski, by przypodobać się ludziom, a nie Tobie. Jednocześnie dziękuję Ci i uwielbiam Cię za każdego człowieka, którego stawiasz na mojej drodze. Ulecz proszę moje rany i spraw, bym promieniował prawdziwą radością i entuzjazmem, które płyną z relacji z Tobą i bym zarażał nimi innych.
Łk 16, 1-8
„Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił”
W dzisiejszej Ewangelii Jezus przedstawia uczniom przypowieść o nieuczciwym rządcy. Trwonił on majątek swego Pana, a w momencie konieczności zdania zarządu (które było konsekwencją niewłaściwego postępowania) przywołał dłużników swego Pana i pozmniejszał im zobowiązania. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę.
Wobec tego fragmentu Słowa warto uświadomić sobie, że dobre uczynki czynione z miłosierdziem zakrywają wiele grzechów. Wszyscy jesteśmy pełni szlachetnych uczuć, bo jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, ale często złe wybory je zakrywają. Bóg chce wydobywać z nas dobro, dokonywać przez nas wielkich rzeczy, znaków i cudów mocą Ducha Świętego przez dobre słowo i czyny zgodne z Jego wolą. Potrzeba jednak naszej współpracy i otwartości.
Poświęć dziś Bogu czas sam na sam i pomódl się słowami: Panie Jezu, przepraszam Cię za moje niewłaściwe postępowanie. Uwielbiam Cię za to, że okazujesz mi swoje zbawienie. Oddaję się Tobie, działaj przeze mnie to, czego pragniesz.
Łk 15, 1-10
„(…)w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia”
W dzisiejszej Ewangelii przedstawione są dwie przypowieści: o zaginionej owcy i zagubionej drachmie. Obrazują one zaangażowanie Boga w poszukiwanie tych, którzy zagubili się i odeszli od Niego, a także Jego radość w momencie powrotu. Przypowieści te są odpowiedzią Jezusa na szemranie faryzeuszów, którym nie podobało się to, że celnicy i grzesznicy przychodzą do Jezusa i słuchają Go.
Wobec tego fragmentu Słowa, zastanów się jak patrzysz na ludzi, którzy nie kryją się ze swoim grzechem, nie przystępują do sakramentów, są przeciwnikami Boga czy np. popełnili przestępstwo. Warto uświadomić sobie, że oni też są dziećmi Boga, z którymi chce On tworzyć indywidualne i bliskie relacje. Dlatego też nie oceniaj, nie sądź, nie potępiaj innych. Każdy z nas stanie przed Bogiem i odpowie sam za siebie. Skup się na swojej relacji z Najwyższym, wierz, wstawiaj się do Pana za innymi, żyj tak, by inni patrząc na Twoje życie zapragnęli przyjść do Jezusa.
A jeśli czytasz to Ty, który jesteś daleko od Boga, lub jesteś Jego przeciwnikiem, wiedz, że Bóg Cię kocha, do końca będzie walczył o Ciebie i będzie czekał na Twoją decyzję oddania Mu serca i życia.
Pomódl się dzisiaj słowami: Panie Jezu, powierzam Ci siebie błądzącego oraz innych, którzy odeszli od Ciebie. Działaj w moim życiu i przemieniaj je.
Łk 14, 25-33
” Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem”
W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi o warunkach, jakie należy spełnić, by być Jego uczniem. Należy:
-wyrzec się wszystkiego,
-mieć w nienawiści najbliższych i siebie oraz
-dźwigać swój krzyż.
W pierwszym zetknięciu z tym słowem możemy się zdziwić- jak to, mam mieć w nienawiści moją rodzinę?
Jednak w tych słowach Bogu chodzi o coś innego – o to, by to relacja z Nim była najważniejsza, a pozostałe były kształtowane i budowane na jej podstawie. Byśmy kochali innych i siebie Miłością Najwyższego i ze względu na Niego. Warto uświadomić sobie i nieustannie przypominać o tym, że tylko Bóg może zaspokoić najgłębsze pragnienia serca.
Może pomódl się dzisiaj słowami: Jezu, Tobie oddaję moje serce, wierzę, że tylko Ty jesteś źródłem prawdziwej radości i miłości, które nie wyrządzają zła bliźniemu i które będę rozlewał na innych.