Piątek 10 grudnia
„Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wy nie zawodziliście”
Ciężko jest nam, ludziom, dogodzić. Na wszystko znajdziemy usprawiedliwienie, potrafimy zrzucić winę na innych. Często powinniśmy zaglądać w głąb swojego serca, badać je. Stawanie w pokorze jest potrzebne, aby od siebie wymagać, zrozumieć drugiego człowieka. Niezadowolenie jest skutkiem tego, że sami nie wiemy, czego chcemy i nic nie robimy, aby to poznać. Słuchajmy Jana Chrzciciela, który zapowiada Jezusa.