„A On wziął te pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dawał uczniom, by podawali ludowi.”

Scena opisana w dzisiejszej Ewangelii jest zapowiedzią – typem liturgii, w której mamy łaskę uczestniczyć. Po tym, jak Jezus nauczał tłum o Królestwie Bożym, przyszedł czas na ucztę z prostych darów – chleba i ryby. Tłum ludzi był świadkiem cudu rozmnożenia chleba. Mamy to szczęście, że każdego dnia, na miarę naszych możliwości, możemy uczestniczyć w Eucharystii, w której składamy dziękczynienie Bogu Ojcu w ofierze Jezusa Chrystusa, który jest prawdziwym Chlebem. Z tego Chleba możemy czerpać łaskę po łasce, gdyż inaczej nie możemy i nie potrafimy żyć bez Chleba miłości, bez życia nadprzyrodzonego w naszej duszy. Chrystus ponawia dziś zaproszenie na swoją ucztę: „Bierzcie i jedzcie… Bierzcie i pijcie!”