Siostro, Bracie… nie lękaj się krzyża. Krzyż – to życie i zbawienie nasze. Wielkie dzieło rekolekcyjne i misje ewangelizacyjne. Bóg Zapłać.
Po raz pierwszy w życiu czuję, że Bóg mówi do mnie i o moim życiu. Słowa te ogromnie poruszają moje serce. Czuje się całkowicie bezradna. Nie wiem co dalej. Pragnę oddać swoje życie Bogu, ale nie wiem jak. Módlcie się za mnie. IWONA
Droga krzyżowa – przeżycie jak nigdy. Sam Jezus w Najświętszym Sakramencie i te nasze grzechy codzienne przybijane do krzyża przed ołtarzem.
To była Droga krzyżowa, jakiej w swoim 40-letnim życiu jeszcze nie przeżyłam! To ja byłam wywoływana za każdym przybiciem kolejnego grzechu. Ale Bóg mnie kocha, przebacza i jest ze mną.
Dziękuję za tak piękną postawę i pozytywne wzorce. Kiedyś ksiądz prałat Rzeszotek powiedział: „słowa uczą ale przykłady pociągają”. Dziękuję za to.
Piękne świadectwo pani Alicji. Łzy kręciły się w oczach.
Wielki szacunek dla tych młodych ludzi, którzy nie boją się głośno mówić o Bogu i o swoich losach. Całkiem inne przeżycie, niż zawsze. Myślę, że taka forma Drogi krzyżowej czy też ogólnie rekolekcji dużo lepiej dociera do ludzi, a szczególnie do młodzieży. Oby więcej takich spotkań i katechez. Szczęść Boże.
Rekolekcje dla nas są wyjątkowe i za to bardzo dziękujemy dla całego zespołu Akademickiej Grupy Ewangelizacyjnej. Dziękujemy!
Te wszystkie grzechy, które były na tym krzyżu widziałam w sobie i myślałam, jaka jestem dla innych osób i siebie.
Ta droga krzyżowa pokazała mi moje grzechy, o których nigdy bym nie pomyślała. Jak wielka głębia i moc od Boga do głoszenia Słowa. W tych dniach coś takiego się dzieje, że nie chce mi się wychodzić z kościoła. Wszystko jest o mnie. Dziękuję z całego serca i proszę: módlcie się za mnie o większa wiarę i siłę, abym mogła być dobrą matką i żoną.
Jestem młodą mamą, ale dzięki kochanym rodzicom zawsze mamy wspólnie z mężem możliwość uczestniczenia w rekolekcjach. Mieliśmy dziś możliwość być na drodze krzyżowej dla chorych, z czego się bardzo cieszę, bo dopiero na niej zrozumiałam, że choć zdrowe jest moje ciało, to bardzo chora jest moja dusza, którą zacznę leczyć księga życia czyli Pismem Świętym. Wasze świadectwa stają się naszym życiem. Dziękuję*
Pozdrawiam i dziękuję za rekolekcje, gdyż czuję, jak odmienia się moje życie.
Takie rekolekcje otwierają oczy młodych ludzi na Jezusa. Uczą nas innego postrzegania Kościoła, Ewangelii, a dziś także drogi krzyżowej. Rekolekcje, które przeżywamy w tak odmienny sposób sprawiają, że z każdym kolejnym dniem chcemy przyjść do kościoła, chcemy słuchać Boga i być bliżej Niego, my młodzi ludzie. Kinga i Jakub z Łosic.
Tęskniłam za takimi rekolekcjami. Tęskniłam za Wami! Dziękuję Wam, i dziękuję Jezusowi, za to, że mogę poczuć, na czym naprawdę polega wiara. Na Wieczorze Chwały w grudniu ujrzałam światło, o które prosiłam Boga w modlitwie. Robicie coś cudownego Dziękuję!
Takie rekolekcje to inne przeżycie. Jest się bliżej Boga, A ten krzyż z przybitymi na nim grzechami podczas drogi krzyżowej to bardzo mocne przeżycie. To daje dużo do myślenia. A ci młodzi ludzie wraz z księdzem prowadzącym… tacy spokojni i swobodni. Jestem pełna podziwu i dziękuję za to. Danka z Łosic.
Te rekolekcje odmieniły mój sens życia, gdyż mam podobną historię co Monika . Rekolekcje dla mnie są chwilą rozważań duchowych o tym, jakie grzechy się popełniło. Bardzo podobały mi się te rekolekcje i oby było ich więcej w Waszym wykonaniu.
Podczas drogi krzyżowej mowa była o grzechu lenistwa. Bardzo poruszyło mnie zdanie, że „można być obowiązkowym i zarazem leniwym”. Mimo codziennej pracowitości można być leniwym w stosunku do drugiego człowieka. A przecież, aby osiągnąć zbawienie trzeba się poświęcić. Proste zdanie. Zdanie, które tak bardzo było mi potrzebne. Dziękuję.
Więcej takich rekolekcji. Do młodych to naprawdę dociera !
Słucham właśnie audycji i żałuję ze nie byłam dzisiaj w szkole. Zrozumiałam bowiem, że ominęła mnie piękna droga krzyżowa ze swoimi rówieśnikami. Te rekolekcje to dla mnie czas wyciszenia się i przemyślenia przed Zmartwychwstaniem Chrystusa.
Serdeczne pozdrowienia dla chłopaka z brodą – Macieja, który podczas przyjmowania Komunii św. wzruszył mnie ogromnie. Ta jego postawa i świadomość tego, co śpiewa. Rozpłakałam się. Znakomity przykład. Dziękuję.
Może w Łosicach też by powstała taka grupa Ewangelizująca ?
Dziękuję księdzu oraz młodzieży za piękną – bogatą w treści drogę krzyżową. Dziękuję za postawę i wzór prawdziwej wiary.