Wtorek 22 marca

 

„Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi.”

 

Jezus mówi te słowa już na początku ostatniej wieczerzy przed męką, wywołując smutek i konsternację uczniów. On wie o zdradzie Judasza i zaparciu się Piotra, ale nie przestaje ich kochać, oddając swe życie również za nich. Dlaczego zatem pozwala na realizację grzechu zamiast mu zapobiec? „Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście” (Pwt 30,15). Bóg dał każdemu z nas pełnię wolności i szanuje wybór, nawet gdy wybieramy zło. Jego doskonała Miłość nie zniewala, nie działa na siłę, ale walczy o każdego człowieka do końca. Dlatego ujawnia uczniom bolesną prawdę o nich, aby mieli świadomość konsekwencji swych czynów. Jest to prawda nie tylko o Judaszu i Piotrze, ale o każdym z nas. Każdy z nas zdradza Go, i rani grzechami, które prowadzą do śmierci. Dlatego tak bezcennym skarbem jest Boże Miłosierdzie. Zaufajmy Jezusowi, że po każdym upadku możemy do Niego się nawrócić, a On zawsze wybaczy największą nawet zdradę i najgorsze grzechy. Jego Miłość potrafi wyprowadzić dobro ze zła. Przykładem jest Piotr który w godzinie próby zaparł się Jezusa. Jednak Jego spojrzenie pełne miłości sprawiło, że gorzko zapłakał. Te łzy były milczącą modlitwą i przyznaniem się do grzechu. Jezu, daj nam siłę i odwagę, byśmy po kolejnej zdradzie jeszcze mocniej przylgnęli do Ciebie, ufając Twemu Miłosierdziu!